Dyskusja Wikipedii:Zasoby wolnodostępne

w kwestii praw autorskich:

Kiedy wiemy, że można dany tekst umieścić na stronie? (skąd wiadomo, że to właściciel umieścił tekst?)

Prawa autorskie mają to do siebie że nigdy na 100% nie wiadomo. Ale "zwykle" nie ma z tym większego problemu. Jakby były wątpliwości to Artykuł/Dyskusja i można się zapytać. Jeśli nic się nie wyjaśni to pomyślimy. Najwyżej trzeba będzie skasować. --Taw

Jeśli ktoś już umieści tu informacje, to według GNU Free Documentation License nie może ich nigdy skasować (o ile miał prawo je umieścić)

"Skasować" w znaczeniu technicznym to oczywiście może. Nie może cofnąć pozwolenia na umieszczanie ich. Tzn. że jak chcemy to po prostu wklejamy je z powrotem. --Taw

Chodzi mi o to jak to wyglada z prawnego punktu widzenia, nie trzeba gdzies wpisac from wikipedia, blah blah ?

Moim zdaniem nie Wikipedia jest oparta o GFDL i mozesz brac teksty z tamtad i robic co chcesz nie musisz pytac i dawac o nich wzmianke.--Kpjas

Taw:

W sprawie public domain to chyba głównie strony instytucji panstwowych. Nie sprawdzałem szczegółów ale to wyglada na spore zródło, szczególnie danych statystycznych.
Czas ochrony jest po prostu niepowazny. Jak wymyslali copyright, to po 14 latach ksiazka naukowa sie jeszcze do czegoś nadawała. Teraz jak jest 50 czy tam 70 lat po śmierci autora nadaje się najwyzej do muzeum. Można by uzywać książek nienaukowych, np. dać pare wierszy przy haśle Mickiewicz, ale to niewiele daje.

Hasła z encyklopedii.pl sa dostępne : http://dmoz.org/World/Polska/Leksykon/Encyklopedia/encyklopedia.pl

mam następującą uwagę: na wikipedia.en powstał problem mirrorowania FOLDOC-a, chciałbym uniknąć podobnej sytuacji u nas w odniesieniu do na przykład dmoz, znacznie lepszy byłby rodzaj współpracy polegający na wzajemnym linkowaniu --Matusz