Ostatnie słowo to nie są litery
Autor |
Cyprian Kamil Norwid |
---|---|
Typ utworu |
list otwarty |
Data powstania |
1851 |
Wydanie oryginalne | |
Miejsce wydania | |
Język |
polski |
Data wydania |
1918 |
Wydawca |
Ostatnie słowo to nie są litery – list otwarty Cypriana Kamila Norwida z 1851 do redakcji Gońca Polskiego Władysława Bentkowskiego.
O tekście[edytuj | edytuj kod]
Ostatnie słowo to nie są litery stanowi dopowiedzenie do wysłanego trzy dni wcześniej tekstu Do Ogników błędnych na cmentarzu. Norwid przesłał Ostatnie słowo Bentkowskiemu 7 marca, opatrując tekst uwagąː Dla waszej nauki nekrolog ten – czy jesteście usprawiedliwieni? – oj, źle i z wami. Bentkowski nie wydrukował już tej drugiej odpowiedzi. Nie zareagował również na protest Emiliana Pola, potępiającego trywialną wzmiankę Chotomskiego i ubliżające powadze pisma postępowanie redakcji. Zezwolił nɑtomiast Chotomskiemu na dalsze złośliwości pod adresem Norwida w numerze Gońca z 1 kwietnia. Ostatnie litery wydał po raz pierwszy Bolesław Erzepki w V numerze Zdroju w 1918[1].
Tytuł jest powtórzeniem ostatniego wersu wiersza Do Moskali-Słowian opublikowanego w Gońcu Polskim 21 lutego 1851. Mottoː Aby było w Panu ufanie twoje, oznajmujęć to dziś, a ty tak czyń zostało wzięte z Księgi Przysłów 22, 19 w tłumaczeniu Biblii gdańskiej[2].
Treść[edytuj | edytuj kod]
Autor zaświadcza, że C.K.N. pisał w dziennikach polskich od dziesięciu lat. Jest to więcej niż poemat w książce wydać. Wychodziła nawet gazeta Skimborowicza pod jego dewizą[a] w okolicznościach, w których jasno się wyrażać było niebezpiecznie. U publiczności polskiej zasłużył sobie na uznanie za kilka dramatów znanych Zaleskiemu, Słowackiemu czy Krasińskiemu, z których niektóre zaginęły, inne gdzieś spoczywają, a jeszcze inne po kilku latach ukazały się[b]. Z przypowieści Zbawiciela o starcu ślepym od urodzenia[c] wynika, że nie drwi on z ciemności przyrodzonych, ale współczuje i leczy. Kiedy C.K.N. dostrzegł ciemne miejsca u korespondenta Czasu, wycięte fragmenty przesłał redakcji, ubolewał, udzielił rad. Nie drwił, a redakcję poprosił, by podano jego imię, aby za to sprostowanie odpowiadał. Tak wygląda czyn ze słowa[3].
Uwagi[edytuj | edytuj kod]
- ↑ Piśmiennictwo Krajowe wychodziło w 1841 pod dewizą zaczerpniętą z wiersza Norwida Do piszących.
- ↑ Zaginęły pierwsze wersje Krakusa i Wandy, Zwolon długo nie mógł znaleźć wydawcy. A dramatem który gdzieś spoczywa była zapewne napisana w 1850 Noc tysiączna druga, której jeden egzemplarz trafił do Marii Trębickiej, a drugi prawdopodobnie do Lenartowicza.
- ↑ J 9, 1-41.
Przypisy[edytuj | edytuj kod]
- ↑ Norwid 1971 ↓, s. 628.
- ↑ Norwid 1968 ↓, s. 569.
- ↑ Norwid 1968 ↓, s. 191.
Bibliografia[edytuj | edytuj kod]
- Cyprian Kamil Norwid: Pisma wybrane. T. 4. Warszawa: Państwowy Instytut Wydawniczy, 1968.
- Cyprian Kamil Norwid: Pisma wszystkie. T. 7. Warszawa: Państwowy Instytut Wydawniczy, 1971.