Dyskusja Wikipedii:Administratorzy/Odbieranie uprawnień

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Działania na szkodę projektu.[edytuj kod]

Strona Wikipedia:Przyznawanie uprawnień w jakby swojej preambule mówi tyle:

Status administratora przyznawany jest znanym i cenionym członkom społeczności, zaznajomionym ze sposobem działania Wikipedii i zasadami na niej obowiązującymi oraz cieszącym się zaufaniem wikipedystów.

Administrator jest opiekunem projektu. Dba o całość projektu i stara się wspierać dobre funkcjonowanie społeczności. Od administratora oczekuje się: zaangażowania w projekt; znajomości i stosowania zasad Wikipedii dotyczących edycji haseł; współpracy z innymi wikipedystami – a szczególnie z innymi administratorami – z wykazaniem opanowania, chęci i zdolności rozwiązywania konfliktów; pomocy nowicjuszom

Czy zatem działanie polegające na tym, że raz albo dwa razy do roku robi się jakąś edycję po to, by egoistycznie utrzymać dla siebie możliwość pełnego edytowania, ale równocześnie utrudnić zdobycie tej pełni edytowania innym (administratorów podobno jest zbyt dużo) nie jest właściwie działaniem na szkodę Wikipedii? Ktoś ceni takich ludzi, ktoś ma do nich zaufanie, na podstawie czego? Z całą pewnością taka osoba ani nie dba o projekt, ani nie współpracuje z nikim innym, ani nikomu nie pomaga... Co robić? Przecież dzisiaj takie uprawnienia są przyznawane nawet dłużej niż dożywotnio. Czy cokolwiek można z tym zrobić? --Mozarteus (dyskusja) 12:05, 15 lis 2015 (CET)[odpowiedz]

ostatnie dyskusje (które pamiętam): [1] (głos.: [2]), [3]. To co, powtórka z rozrywki? tufor (dyskusja) 12:26, 15 lis 2015 (CET)[odpowiedz]
Może raczej sensowna kontynuacja tej ostatniej dyskusji z przeorganizowaniem tej tabelki. Tak czy siak KA jest wybierane przez społeczność i przy ciężkich naruszeniach to gremium jest najlepszym wyrazicielem właśnie głosu społeczności. Zresztą do weryfikacji powinien wystarczyć jeden głos, jak tu. W tabelce podoba mi się wymóg dużej liczby popierających wniosek i sensownego czasu. Myślę, że rozpoczynającym/odrzucającym procedurę mógłby być też jakiś administrator, który miałby również możliwość jej oceny, ewentualnie dwójka administratorów, żeby z jednej strony nie przyjmować tego hurtem, z drugiej - by ktoś za to jednak odpowiadał jako on sam. Tyle, że to powinno dotyczyć właśnie nieaktywnych, a aktywni na obecnych zasadach (dobrowolnie: WP:UAW, obligatoryjno-polubownie: KA). --Mozarteus (dyskusja) 13:21, 15 lis 2015 (CET)[odpowiedz]
@Mozarteus, Tufor Ech... :) Dyskusji było już tak wiele. Sam już jestem trochę zagubiony w tych wszystkich argumentach w obie strony. Jeszcze zawsze pojawia się pytanie o sens - czy to, że jest ten dodatkowy administrator, to komuś to szkodzi? Ja bym może faktycznie spróbował kiedyś innej metody (a może znajdzie się ktoś inny odważny?) - otóż poddać sprawę pod obrady KA. Np. wybrać administratora, który mimo, że zgodnie z zasadami, to jednak pozoruje swoją aktywność obowiązkowymi edycjami i wyraźnie to wynika z jego wkładu. Poinformować go (próba mediacji na zasadzie powrotu do zaangażowania - może nawet się uda? :)) Jako zarzut przed KA przedstawić to, co jest w preambule "Od administratora oczekuje się: zaangażowania w projekt;" i "zaufania uczestników projektu" i niech KA zdecyduje, czy dany przypadek to faktycznie przerwa związana np. z wychowywaniem dziecka, innymi czynnikami, czy też jest to zwykłe pozorowanie nieaktywnego już dawno usera (może przecież nawet nie znać zmieniających się zasad i zaleceń). Po ewentualnej decyzji mielibyśmy i precedens i gotową drogę postępowania. KA mogłoby wtedy albo odrzucić sprawę (na zawsze odchodzimy więc wtedy od KA, no chyba że znalazłby się ten konkretny powód nieobecności), odebrać uprawnienia (mamy precedens) lub np. zarządzić obowiązkowe PUA w celu weryfikacji zaufania społeczności w obliczu braku aktywności. Emptywords (dyskusja) 17:55, 15 lis 2015 (CET)[odpowiedz]

Było, czy nie było... te trzy czytałem. KA jest obecnie jedyną (i raczej dobrą) metodą do odbierania uprawnień, ale... na pewno nie można tego instrumentu nadużywać, a w WP:UAW jest tylko część ludzi i to ta raczej aktywna. Propozycja jest prosta – specjalna strona do odbierania uprawnień nieaktywnym, jak piszesz – pozorującym aktywność, bo ich szkodliwość jest oczywista, zawyżają liczbę administratorów łamiąc co najmniej te wskazane już zapisy. Co najmniej sześciu zgłaszających (tylu minimum potrzeba, by nie przejść głosowania o przyznanie uprawnień) i ocena wniosku przez dwóch administratorów, jednego do którego zwróci się ktoś z tej szóstki i wybranego przez niego do konsultacji. Oczywiście jeśli wśród popierających wniosek byłby już administrator, to po zgłoszeniu admin ma prawo od razu wszcząć procedurę weryfikacji Koleżanki/Kolegi – osoby wskazanej we wniosku. Odmówić może zawsze i idzie to wtedy w poczet jego decyzji administratorskich. Czas – do dopracowania. Eliminuje to wtedy wiele złych rzeczy. Ostateczna decyzja podejmowana przez administratora odciąża KA i co więcej jest bardziej sprawiedliwa i wiarygodna niż wnioski czyichś oponentów. Chodzi o to, byśmy nie bawili się w to, czy aktywny jest ktoś, kto zrobi trzy edycje, czy trzysta. Potrafię wśród swoich edycji wskazać cztery, które mnie by raczej obroniły przed zarzutem nieaktywności, a o sytuacjach życiowych też można jakoś normalnie dać znać, skoro nieaktywny adres mailowy jest wystarczającą przesłanką za tym, by tych uprawnień nie mieć, to próg zresztą też zbyt wysoki IMHO nie jest. --Mozarteus (dyskusja) 19:15, 15 lis 2015 (CET)[odpowiedz]