Motorówki Straży Granicznej II RP

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Motorówki Straży Granicznej II RP
Kraj budowy

 Polska

Użytkownicy

 Polska (3)
 Kriegsmarine (3)
 Royal Navy (2)

Stocznia

Państwowe Zakłady Inżynierii, Stocznia Modlińska

Wejście do służby

1932

Zbudowane okręty

3

Dane taktyczno-techniczne
Wyporność

ok. 13 ton

Długość

14 m

Szerokość

3,0 m

Zanurzenie

0,85 m

Napęd

silnik gaźnikowy Kermath 225 KM
1 śruba

Prędkość

13 węzłów

Załoga

3

Uzbrojenie

2 ckm Maxim wz.08

Motorówki Straży Granicznej II RP – typ małych jednostek patrolowych. Trzy motorówki „Kaszub”, „Mazur” i „Ślązak” służyły w Straży Granicznej od 1932 do 1939 roku. W kampanii wrześniowej wszystkie walczyły i zostały samozatopione. Po wydobyciu z dna zostały wcielone do Kriegsmarine. Po wojnie jedna powróciła do Polski i służyła w Wojskach Ochrony Pogranicza do 1959, po czym została złomowana.

Geneza[edytuj | edytuj kod]

Straż Graniczna została utworzona w 1928 roku. Ochrona granicy morskiej należała do zadań Pomorskiego Inspektoratu Okręgowego SG, którego kierownik zlecił to zadanie Inspektoratowi Granicznemu SG w Gdyni, utworzonemu w maju 1928. W celu realizacji zadania inspektorat wyposażono w kuter żaglowo-motorowy Strażnik I przejęty od Straży Celnej. Działania kontrolne prowadził on głównie na redzie portu w Gdyni, a w razie sprzyjającej pogody raz w tygodniu odbywał rejs patrolowy wzdłuż granicy. Nie stanowiło to istotnej przeszkody dla kwitnącego przemytu drogą morską[1].

W tej sytuacji w 1930 Straż Graniczna zamówiła w Państwowych Zakładach Inżynierii serię trzech motorowych łodzi strażniczych oraz jeden większy pościgowiec[1].

Kontrakt przewidywał budowę motorówek w Stoczni Modlińskiej, a ich projektantem został inż. Jerzy Cwingmann[1].

Konstrukcja[edytuj | edytuj kod]

Motorówki miały kadłub konstrukcji stalowej, pełnopokładowy, z kabiną przewidzianą dla składającej się z czterech funkcjonariuszy załogi[1].

Wyporność wynosiła ok. 13 ton, przy długości 14 metrów, szerokości 3,10 metra i zanurzeniu 0,85 metra[1].

Każda z nich pierwotnie była uzbrojona w dwa ciężkie karabiny maszynowe Maxim wz.08 kalibru 7,62 mm na trójnożnych, składanych podstawach morskich, po jednym na dziobie i rufie. Karabiny te umożliwiały prowadzenie ognia do celów powietrznych i nawodnych[1].

Napęd stanowił jeden silnik benzynowy firmy Kermath o mocy 225 koni mechanicznych, napędzający jedną śrubę. Prędkość maksymalna wynosiła niecałe 13 węzłów[1].

Służba[edytuj | edytuj kod]

Po zakończeniu budowy w końcu marca 1931 motorówki otrzymały nazwy „Kaszub”, „Mazur” i „Ślązak”. Po przeprowadzeniu prób odbiorczych, 23 czerwca 1932 weszły one razem z „Batorym” w skład Flotylli Straży Granicznej, która została z tym dniem powołana do życia. Jej komendantem został podkomisarz Marian Filipowicz[1]. Koszt budowy wszystkich czterech jednostek Flotylli wyniósł łącznie około 1,5 miliona złotych[2].

Jednostki Flotylli formalnie były niewojennymi statkami państwowymi i w czasie służby nosiły banderę Polskiej Marynarki Handlowej, a na maszcie flagę z godłem Ministerstwa Skarbu w postaci żółtego symbolu laski Merkurego na białym tle[1]. W nocy oznakowane były na służbie dwoma fioletowymi światłami na maszcie, ustawionymi pionowo nad sobą w odległości 1 metra[1].

Załogi motorówek składały się z trzech funkcjonariuszy Straży Granicznej: komendanta, sternika i motorzysty-mechanika (mimo że kabiny zaprojektowane były na cztery osoby)[1].

Pierwszymi komendantami byli: na „Kaszubie” Ignacy Lipiecki, na „Mazurze” Jan Majewski a na „Ślązaku” Franciszek Lisiecki[1].

Motorówki stacjonowały, wraz z resztą Flotylli, w porcie rybackim Hel i pełniły przede wszystkim służbę patrolową na wodach Zatoki Gdańskiej, ze szczególnym uwzględnieniem red portów Gdyni i Gdańska[1]. Ocenia się, że działania Flotylli SG, w tym motorówek, nie doprowadziły do likwidacji przemytu drogą morską, ale jednak ograniczyły jego rozmiar[1].

Braki środków finansowych negatywnie odbijały się na sprawności technicznej motorówek, w których nie wymieniano zużytych silników, co powodowało ich przestoje. Dopiero w 1937 wzrost przemytu dewiz wymusił przywrócenie motorówkom pełnej sprawności[2].

W tymże roku „Ślązak” został dodatkowo uzbrojony w działko 37 mm, które wraz z amunicją udostępniła Marynarka Wojenna[1]. Motorówka przeniesiona została następnie na dolną Wisłę i przekazana komisariatowi Straży Granicznej w Gniewie[1].

W sierpniu 1939 „Mazur” i „Kaszub” po mobilizacji zostały włączone w skład Marynarki Wojennej[2]. 1 września podporządkowane zostały wraz z Flotyllą Straży Granicznej dowódcy Rejonu Umocnionego Hel kmdr. Włodzimierzowi Steyerowi[1].

Losy wojenne „Mazura” i „Kaszuba”[edytuj | edytuj kod]

„Mazur” i „Kaszub” już 1 września, stacjonując w porcie rybackim na Helu, wzięły udział w odparciu nalotu 28 bombowców nurkujących Ju-87. Następnego dnia również brały udział w obronie przeciwlotniczej ogniem swych karabinów maszynowych[2]. Były też wykorzystywane do zadań pomocniczych[1].

10 września Flotylla Straży Granicznej została rozwiązana, a załogi i uzbrojenie z motorówek przeniesiono na ląd[1][2].

1 października obie motorówki podjęły próby ucieczki z Helu. Obie też, ostrzelane przez niemieckie okręty, musiały zawrócić do brzegu. Załogi zatopiły je w jego pobliżu, a same dotarły do lądu wpław[1].

Jednostki zostały podniesione przez Niemców i po remoncie pod nazwami „Taucher 1” i „Panther” wcielone do Kriegsmarine, w której służyły do końca wojny[1]. Prawdopodobnie niemożliwe jest dziś definitywne połączenie polskich i niemieckich nazw motorówek ze sobą[1].

Po kapitulacji III Rzeszy przejęła je Wielka Brytania: „Taucher 1” jako „RN 596”, a „Panther” jako „RN 52”[1].

Obie zostały następnie zidentyfikowane przez władze polskie i rewindykowane. Motorówka „RN 596” zatonęła w grudniu 1947 w sztormie w drodze do Polski koło przylądka Arkona na Rugii. Motorówka „RN 52” została skutecznie sprowadzona do Polski 1 października 1949. Po remoncie trafiła do Wojsk Ochrony Pogranicza. Nosiła nazwy „Starówka” i „KP-3”. W 1959 została skreślona z listy jednostek WOP i zezłomowana[1].

Wojenne losy „Ślązaka”[edytuj | edytuj kod]

1 września 1939 „Ślązak” osłaniał ewakuację polskiej ludności i funkcjonariuszy z niewielkiej enklawy na prawym brzegu Wisły na brzeg lewy, polski. W walce wystrzelił ponad 800 pocisków z działka 37 mm i 12 000 pocisków z karabinów maszynowych[1].

Jednostki Wojska Polskiego wycofały się z tamtego rejonu jeszcze 1 września, więc na telefoniczne polecenie komendanta Obwodu Straży Granicznej w Tczewie, „Ślązak” został zatopiony na głębokości 5 metrów przy główce regulacyjnej pod Gniewem[1].

Prawdopodobnie już tydzień później Niemcy wydobyli go z dna i wcielili do swojej flotylli pod nazwą „Spatz”. 12 grudnia 1939 został jednak wycofany ze służby i nie wiadomo, co się z nim dalej stało[1].

Zobacz też[edytuj | edytuj kod]

Linki zewnętrzne[edytuj | edytuj kod]

Zdjęcia w zasobach Narodowego Archiwum Cyfrowego przedstawiające motorówki Straży Granicznej:

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

  1. a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z aa Grzegorz Goryński. Flotylla Straży Granicznej II RP. „Morze, Statki i Okręty”, s. 20-29, kwiecień 2010. ISSN 1426-529X. (pol.). 
  2. a b c d e Mieczysław Kuligiewicz: Kuter pościgowy Batory. T. 28. Wydawnictwo MON, 1974, seria: Typy Broni i Uzbrojenia.