Paulina Zbyszewska

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Paulina Wiktoria Rozalia Zbyszewska (ur. 30 czerwca 1822 roku w Kurowie - zm. 1 września 1892 w Warszawie) – działaczka patriotyczna i kobieca.

Urodziła się w bogatej ziemiańskiej rodzinie, była córką właściciela Markuszowa, Kurowa i Olesina - Grzegorza (1789-1856) i Barbary z Moraczewskich (1796-1850)[1]. Miała brata Wiktoryna (1816-1883)[1], który dwa lata po śmierci ojca przejął dobra Markuszów (spłacając Paulinę sumą 27 tys. rubli w srebrze). Otrzymała staranne wykształcenie - m.in. w Paryżu uczęszczała na wykłady Julesa Micheleta a w Berlinie Georga Hegla. Tadeusz Boy-Żeleński tak ją scharakteryzował: mówiła płynnie kilkoma językami. Rozprawiała o ekonomii politycznej równie biegle jak o sztuce; nie mniej dobrze znała matematykę, nauki przyrodnicze itd.[2] Śpiewała i grała na fortepianie, próbowała również pisać wiersze[3] i komponować utwory muzyczne[2]. W latach 1839-1842 odbyła podróż po Włoszech, gdzie poznała gorącego szermierza ideałów demokratycznego Walerego Wielogłowskiego (1805-1865) który wpłynął na ukształtowanie się jej poglądów[4].

Po powrocie do kraju poznała z początkiem 1844 Narcyzę Żmichowską i pod jej wpływem weszła do grupy Entuzjastek. Żmichowska po krótkim pobycie u rodziny Turnów w Obiezierzu w 1845 roku przyjechała do Zbyszewskiej do jej majątku w Kurowie. W trakcie tego pobytu pokochały się nawiązując silną emocjonalną więź[2]. Świadczy o tym ich zachowana korespondencja. Zbyszewska jednak nie do końca odwzajemniła uczucia Żmichowskiej i doszło do zerwania[5]. Ta intensywna znajomość stała się dla Narcyzy Żmichowskiej inspiracją do napisania "Poganki", powieści o toksycznej miłości idealistycznego młodzieńca do cynicznej kobiety Aspazji, w której pierwowzorem głównej bohaterki jest Paulina, a Żmichowską można zidentyfikować jako jej nieszczęśliwego kochanka Benjamina[6]. Od 1847 współpracowały ze sobą w konspiracyjnej Organizacji kierowanej przez Edwarda Domaszewskiego a następnie Henryka Krajewskiego[7]. W październiku 1849 roku zostały aresztowane wraz z innymi działaczami konspiracji i osadzone w klasztorze karmelitanek w Lublinie. Tutaj Żmichowska odmówiła współpracy ze śledczymi i nikogo nie zdradziła. Inaczej zachowała się Zbyszewska, która wyraziła skruchę i przeprosiła za nielojalność wobec caratu. W grudniu 1849 została dzięki interwencji byłego marszałka szlachty lubelskiej Jana Jezierskiego wypuszczona z więzienia i powróciła do Kurowa. Był to jednocześnie kres jej znajomości ze Żmichowską, która po opuszczeniu więzienia w 1852 nie wybaczyła jej takiego postępowania.

W 1857 r. po śmierci rodziców odbyła podróż do Paryża, z której powróciła w 1860 i zamieszkała w Lublinie[1]. Członkini Lubelskiego Towarzystwa Dobroczynności, gdzie udzielała się jako opiekunka w Zakładzie Sierot[8]. Pod koniec życia mieszkała w Warszawie, gdzie zakupiła dom przy ul. Mazowieckiej 5[9]. Członkini Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie[10]. Prowadziła szeroką działalność charytatywną, m.in. założyła w 1890 ochronkę dla dzieci nr 27 im. Zbyszewskich[11] w Warszawie, przy ul. Kruczej[12][13]. Nie wyszła za mąż. W swym testamencie zapisała kwotę 15 000 rubli srebrnych na rzecz wspomnianej ochronki, nadto przeznaczyła legat w wysokości 15.000 r.s. dla kasy Mianowskiego oraz legat 10 000 rs. na warszawską szkołę rzemiosł[14][15]. Pochowana w grobowcu rodzinnym na Starych Powązkach[16].

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

  1. a b c Małgorzata Sobol-Kiełbania, Księgozbiór Zbyszewskich i Iżyckich w zbiorach Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Juliusza Słowackiego w Tarnowie, "Z Badań nad Książką i Księgozbiorami Historycznymi" t. 10, 2016, s. 162-163
  2. a b c Tadeusz Boy-Żeleński, Ludzie żywi, Kraków 1975, s. 145.
  3. Zachował się jej wiersz z 1865 r. napisany dla Józefa Ignacego Kraszewskiego – zob. Korespondencja Józefa Ignacego Kraszewskiego, seria III: Listy z lat 1863-1887, t. 85, [w:] Inwentarz rękopisów Biblioteki Jagiellońskiej, cz. 1: Nr 6001-7000, cz. 2: Nr 6501-7000, oprac. A. Jałbrzykowska, J. Zathey, Kraków 1963, s. 65.
  4. Aleksander Kraushar, Kartka z życia Narcyzy Żmichowskiej (1844-1850), Warszawa 1909, s. 9.
  5. zob. Tadeusza Boya-Żeleńskiego wstęp do Narcyza Żmichowska, Poganka, Kraków 1930, s. III
  6. Rozczarowanie i poczucie osamotnienia towarzyszyło potem Żmichowskiej do końca życia. Świadczy o tym choćby fragment jej listu do Bibiany Moraczewskiej w którym napisała: Mieć w życiu miłość serc waszych? Czy to nie wiele, nie bardzo wiele nawet? A mieć ją z taką pewnością, że choć łotrowskie ręce przepaść jakąś bez echa i bez światła między nas rzuciły, jednak na chwilę o sobie nie zwątpić — czyż to nie jest wielką, największą jednostkowego szczęścia połową? - cyt. za Maria Woźniakiewicz-Dziadosz, Dzieje przyjaźni entuzjastek w świetle listów Narcyzy Żmichowskiej do Bibianny Moraczewskiej, "Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska", Sectio FF, vol. XX/XXI, 2002/2003, s. 6
  7. Anna Minkowska, Organizacja spiskowa 1848 roku w Królestwie Polskim, Warszawa 1923
  8. Zdanie sprawy z działań Lubelskiego Towarzystwa Dobroczynności za rok 1863 w Lublinie, Lublin [1864], s. 18.
  9. Wiktor Dzierżanowski, Przewodnik warszawski informacyjno-adresowy na rok 1870..., Warszawa [1870], s. 425.
  10. Losowanie obrazów w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych, „Kurier Warszawski” 1879, nr 291, s. 2-3
  11. Od 1892 imienia Pauliny Zbyszewskiej
  12. Z miasta..., „Kurier Warszawski” 1907, nr 252, s. 2.
  13. Rys Historyczno-Statystyczny Ochrony 9-ej, Imienia Księdza Piotra Gabryela Baudouin’a, skreślony przez Ksawerego Nalepińskiego, Warszawa 1901, s. 26
  14. Nekrologia, "Świat" nr 18 z 15 września 1892, s. 436 Śląska Biblioteka Cyfrowa - wersja elektroniczna
  15. Ś.P. Paulina Zbyszewska, „Biesiada Literacka” 1892, nr 41, s. 235.
  16. Ś.p. Pawlina Zbyszewska, „Kurier Warszawski” nr 243 z 2 września 1892, s. 4 Jagiellońska Biblioteka Cyfrowa - wersja cyfrowa