Prawo rzymskie a systemy totalitarne

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Prawo rzymskie a systemy totalitarne – podejście władz państw totalitarnych do prawa rzymskiego było zróżnicowane. W hitlerowskiej III Rzeszy zostało zmarginalizowane, przede wszystkim ze względu na humanitarystyczne elementy. W komunistycznych Chinach doceniono prawo rzymskie ze względów czysto pragmatycznych - było niezwykle przydatne dla potrzeb handlowych. Z kolei w ZSRR uchodziło za prawo ustroju niewolniczego i dopiero po śmierci Stalina mogły zacząć ukazywać się podręczniki do prawa rzymskiego.

Chiny komunistyczne[edytuj | edytuj kod]

W Chinach początkowo prawo rzymskie znajdowało się poza zainteresowaniem władz. W czasie rewolucji kulturalnej tępiono przejawy myśli zachodniej, lecz nie było ataków na prawo rzymskie, które mogło rozwijać się na uniwersytecie w Pekinie (miało to związek z pragmatyzmem Chińczyków). Dla potrzeb handlowych znajomość prawa rzymskiego była niezbędna, dlatego na piątym roku studiów zostało wprowadzone jego nauczania. Z czasem powstała własna kadra specjalistów. Przetłumaczono kodyfikację justyniańską, zainteresowano się prawem rzymskim także od strony teoretycznej. Równolegle z łagodzeniem systemu następowała powolna recepcja prawa rzymskiego.

III Rzesza[edytuj | edytuj kod]

W 1920 roku w punkcie 19. programu NSDAP znalazło się odzwierciedlenie negatywnego stosunku do prawa rzymskiego; postulowano zastąpienie prawa rzymskiego powszechnym prawem niemieckim (ius germanicum, germanes Recht). Kościół przez wieki posługiwał się prawem rzymskim (Ecclesia vivit lege Romana - Kościół żyje prawem rzymskim),[1] które było humanitarne, co było nie do przyjęcia dla ideologów nazizmu. Określali oni prawo rzymskie jako prawo obce rasie niemieckiej, przesiąknięte uniwersalizmem śródziemnomorskim, duchem rzymsko-chrześcijańskim i oparte na teokratyzmie azjatycko-semickim.

Po dojściu Adolfa Hitlera do władzy prawo rzymskie została na uniwersytetach zmarginalizowane. Nauczanie pozostało jednak ze względu na potrzebę zachowania lojalności wobec Benita Mussoliniego. Włosi taktowali prawo rzymskie jako własne i było ich powodem do dumy. Niemcy, aby ich nie zrażać, podzielili prawo rzymskie na archaiczne (czyste rasowe, nieskażone) i późnego cesarstwa (zjudaizowane).

Sądy specjalne (Sondergericht) działały w oparciu o interes Rzeszy, a nie w oparciu o prawa. Przyjmowano zasadę, że lepiej skazać kogoś niewinnego niż go uniewinnić, jako że kara ma działać odstraszająco na wrogów Rzeszy. Sondergerichty znały tylko dwa rodzaje wyroków: skazujący i uniewinniający oraz tylko jeden rodzaj kary - karę śmierci wykonywaną natychmiast, bez możliwości apelacji, odwołania.

Znalazło to odzwierciedlenie w literaturze. Louis Aragon w zbiorze nowel Niewola i wielkość Francji (1946) jedną z nich zatytułował Prawo rzymskie przestało istnieć. Zawiera ona motto hitlerowskiego prawnika: "sądy zostały zachwaszczone przez prawo rzymskie". Niechęć ta wynika z niechęci do zasad humanitaryzmu, typowych dla prawa rzymskiego: 1) "lepiej zwolnić 5 winnych niż skazać jednego niewinnego"[2], 2) niedopuszczalne jest skazanie na podstawie poszlak; 3) domniemanie niewinności. W opowiadaniu tym pojawia się major von Lüttwitz-Randau, były profesor prawa rzymskiego, który oddał się ideologii nazistowskiej.

Mieczysław Jastrun w wierszu Z pamiętnika byłego więźnia obozów koncentracyjnych pisze o państwie, w którym prawo rzymskie przestało istnieć.

ZSRR i państwa bloku wschodniego[edytuj | edytuj kod]

Według Włodzimierza Lenina prawo rzymskie było prawem ustroju niewolniczego. Jednak traktowano je jako propedeutykę do prawa cywilnego. Dopiero po śmierci Józefa Stalina zaczęły się pojawiać podręczniki do prawa rzymskiego.

W bloku państw socjalistycznych sytuacja wyglądała podobnie. W Czechosłowacji zlikwidowano prawo rzymskie i wprowadzono ogólną "historii prawa". W latach 70. podobna sytuacja wystąpiła w Polsce. Na Uniwersytecie Jagiellońskim wprowadzono jeden przedmiot obejmujący prawo rzymskie, historię państwa i prawa powszechną i polską; w latach 80. zrezygnowano z tego programu.

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

  1. Zdanie to występuje w Lex Ripuaria, jednym z leges Barbarorum, w części określającej wyzwolenie niewolników: secundum legem Romanam, qua Ecclesia vivit (łac. podług prawa rzymskiego, którym żyje Kościół).
  2. W ustawach z czasów Sulli winny skazania niewinnego zostaje tam surowo ukarany.

Zobacz też[edytuj | edytuj kod]