Weronika Dowlasz

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Weronika Dowlasz
z d. Ciechanowicz
Data i miejsce urodzenia

20 maja 1925
Wilno

Data i miejsce śmierci

25 sierpnia 2002
Szczecin

Zawód, zajęcie

nauczycielka

Odznaczenia
Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski Złoty Krzyż Zasługi Order Uśmiechu

Weronika Dowlasz z d. Ciechanowicz (ur. 20 maja 1925 w Wilnie, zm. 25 sierpnia 2002 w Szczecinie) – polska nauczycielka, posiadająca niepełne wykształcenie wyższe[1], współzałożycielka, wraz z mężem Grzegorzem, pierwszego w Polsce rodzinnego domu dzieckaDomu Dowlaszów.

Życiorys[edytuj | edytuj kod]

Lata 1925–1945[edytuj | edytuj kod]

Urodziła się 20 maja 1925 roku w Wilnie[1]. Była córką Marii i Ludwika Ciechanowiczów[2], mieszkających w małym domku w Nowej Wilejce; miała troje rodzeństwa. W czasie wojny ojciec zarabiał jako szewc w wojsku. Wspominał, że Weronikę już w pierwszej klasie nauczyciel nazwał „drapieżną kobietą” (biegała do tablicy przez ławki). W dniu wybuchu wojny była kilkunastoletnią dziewczyną – zapamiętane obrazy zbombardowanego miasta zdominowały inne wileńskie wspomnienia, w związku z czym w późniejszym etapie życia nie marzyła o powrocie do rodzinnego miasta. W czasie okupacji (zob. Wileńszczyzna w latach 1939–1944) była zaangażowana w działalność konspiracyjną. W tych okolicznościach poznała swojego przyszłego męża, Grzegorza[3].

Lata 1946–1958[edytuj | edytuj kod]

Kościół w Bezrzeczu w roku 2006

Weronika i Grzegorz Dowlaszowie zawarli związek małżeński po zakończeniu II wojny światowej, w roku 1946. Zamieszkali w podszczecińskiej miejscowości Bezrzecze[4]. Tu urodziły się ich dzieci[5][6] – w październiku 1947 roku syn Grzegorz[a], a w maju 1949 roku córka Inka[b][4].

W Bezrzeczu – należącym wówczas do wiejskiej gminy Dobra[c] – tworzono pierwszą polską szkołę. Współorganizatorem szkoły, kierownikiem i pierwszym nauczycielem została Weronika Dowlasz. Zajęcia szkolne rozpoczęły się we wrześniu 1946 roku w małym budynku po szkole niemieckiej, usytuowanym naprzeciw kościoła. Była tam tylko jedna klasa. Szkoła siedmioklasowa powstała w wyremontowanym budynku gospodarczym, obok spalonego przez Rosjan pałacu rodzin von Ramin i von Schöning[11]. Nowy budynek szkolny, istniejący do dzisiaj przy ul. Górnej[12], oddano do użytku w roku 1952. Powstał dzięki staraniom Stanisława Kowalika (prawnika i społecznika, przewodniczącego SFOS, z którego otrzymano dotację), Grzegorza Dowlasza (drugiego kierownika szkoły) i pracy społecznej mieszkańców Bezrzecza[d].

W kolejnych latach Dowlaszowie z dziećmi mieszkali w domu z ogrodem w Jasienicy (Grzegorz Dowlasz pracował w szkole, Weronika opiekowała się dziećmi, domem, ogrodem[4]), a następnie w Policach, w bloku przy ul. Bieruta[14]. Oboje byli wychowawcami w Państwowym Ośrodku Wychowawczym[6] (G. Dowlasz został też kierownikiem tej placówki[14]).

Lata 1958–2002[edytuj | edytuj kod]

W czasie pracy w polickim POW nabrali przekonania o konieczności zmian w polskim systemie opieki nad dziećmi pozbawionymi rodzin (sieroctwo i sieroctwo społeczne). Ochotniczo włączyli się do rozpoczynanej w roku 1958 akcji zastępowania „systemu zakładowego” (domy dziecka nazywane zakładami wychowawczymi, placówkami opiekuńczo-wychowawczymi) siecią rodzinnych domów dziecka[1][7][15][16].

Weronika Dowlasz uzupełniała edukację – studiowała pedagogikę – już jako „Mama rodziny Dowlaszów”, po rozpoczęciu działalności pierwszego w Polsce rodzinnego domu dziecka, utworzonego w zdewastowanym po wojnie budynku przy ul. Mącznej 16 w Zdrojach[17] (przez kilka lat remontowanym przez Grzegorza Dowlasza z udziałem wychowanków i kilku fachowców). Była początkowo nazywana „ciocią”.

Szczecin-Zdroje, ul. Mączna 16 (2016); w latach 1958–2013 – budynek Rodzinnego Domu Dziecka
Weroniki i Grzegorza Dowlaszów

Dowlaszowie stali się „Mamusią” i „Tatusiem”, gdy w Domu pojawiły się dwie małe dziewczynki – Zosia i Czesia, nazwana Pimpuś Sadełko[e] (ona pierwsza powiedziała „Mamusiu”[f]; po latach zamieszkała w Kanadzie, nadal utrzymując kontakt z rodziną)[19][20].

Weronika Dowlasz (początkowo nazywana „ciocią”) starała się wykorzenić uznawane za niedobre nawyki chłopców (np. palenie papierosów i zachowania agresywne) i cierpliwie uczyła ich wielu codziennych zachowań, których dzieci, dotychczas pozbawione opieki, nie miały możliwości poznać, na przykład: jak kroić chleb? jak nie szurać butami i zamykać cicho drzwi? jak wykręcać i wieszać rzeczy po praniu? kiedy się uśmiechnąć? Nie wszystkie dzieci jednakowo szybko akceptowały nowe reguły „rodzinności”, ale wszystkie szybko przekonały się, jak wielkie oparcie mają w tej rodzinie. Jednym z wielu przykładów jest historia Stacha, marzącego o szkole podoficerskiej, lecz nie spełniającego wszystkich warunków przyjęcia. Żarliwy list pani Dowlasz do generała Pióro, rozpoczynający się od słów „Kochany Panie Generale…” okazał się skuteczny – Staszek został w przyszłości wzorowym oficerem, przekazującym zdrowe reguły życia swoim podwładnym[19]. Inka Dowlasz opisuje charakterystyczny przykład Roberta, który mógł wrócić do biologicznej matki, jednak wybrał Dom Dowlaszów. Swoje oświadczenie przed sądem uzasadnił: … wiem, że mnie Mamusia wychowa. Gdy po śmierci Mamy Weroniki, jako dorosły człowiek, odwiedził dom przy Mącznej, przyznał, że śni mu się ona co noc, jest w trudnych chwilach „podporą i światłem”[17].

Weronika Dowlasz była wymagająca, lecz zawsze umiała dostrzec talenty dzieci (niezachwianie – czasem bezpodstawnie – wierzyła w ich możliwości), pomóc w rozwijaniu zdolności, okazać prawdziwą radość z sukcesów[19][21]. Nieustannie uczyła dzieci – głównie własnym przykładem – okazywania czułości, kierowania się pozytywnymi uczuciami[22].

Gdy w domu uruchomiono własną, początkowo prymitywną kuchnię (zaczęła przychodzić kucharka), domowym centrum, w którym panowała Weronika Dowlasz, stała się jadalnia. W tym czasie Dowlaszowie zostali „Mamusią” i „Tatusiem”, a kucharka – „ciocią” (przez 25 lat funkcję takiej „kochanej cioci” odgrywała bratanica Weroniki – Teresa)[19][20].

Po wielu latach członkowie licznej rodziny – ok. 100 wychowanków, ich współmałżonkowie, teściowie, dzieci – wspominają (m.in. na rodzinnych spotkaniach, organizowanych z okazji świąt lub jubileuszy) „życiowe drogowskazy Mamy”, np. „cokolwiek robisz, rób to z miłością”[22], zalecenie dotyczące sposobów walki z depresją: „Na depresję trzeba mieć czas” (dawała przykład – w chwilach zmęczenia, zniechęcenia, smutku podejmowała nowe wyzwania[23]) lub przypominane słowa Kotarbińskiego: „Nie lekceważcie drobnostek, ponieważ od drobnostek zależy doskonałość, a doskonałość nie jest drobnostką”[23].

Groby W. i G. Dowlaszów
na cmentarzu Centralnym w Szczecinie (kw. 95E)

Umierała w cierpieniu z powodu choroby nowotworowej, jednak bez skargi, do końca próbując przekazać rodzinie uśmiech i wyrazy swojej miłości. Żegnając się z rodziną w domu przy Mącznej powiedziała z trudem:

Chyba byłam dla was zbyt surowa.

i pokazała zapisane w zeszyciku z notatkami zdania[24]:

Nawet wtedy, gdy was karcę, kiedy jestem rozgniewana i krzyczę na Was, starajcie się odczuwać mnie sercem. Wtedy natychmiast przekonacie się, ile prawdziwej miłości przesyła Wam moje serce, mimo że moja twarz i moje słowa będą świadczyły o moim gniewie.

Weronika (zm. 2002) i Grzegorz (zm. 2012) Dowlaszowie są pochowani na cmentarzu Centralnym w Szczecinie (kwatera 95E, rząd W1, nr grobu: 15)[25]

Dowody uznania i pamięci[edytuj | edytuj kod]

Weronika Dowlasz i jej mąż Grzegorz otrzymali liczne wyróżnienia oficjalne[26], tj. Złote Krzyże Zasługi, Krzyże Komandorskie, odznaki Gryf Pomorski, nominacje w plebiscycie Człowiek Roku. Według członków rodziny szczególnie dużą radość sprawiały Mamie Weronice wyróżnienia przyznawane przez dzieci, takie jak Order Uśmiechu (1973)[27][20] lub „Brzdąc” (1999) – tradycyjnie wręczony „matce wielu setek dzieci” w czasie uroczystego koncertu w Szczecinie z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka[28].

Dowlaszowie otrzymywali setki dowodów pamięci i wdzięczności w formie listów od dzieci, które założyły własne rodziny[29][30][31]. Biologiczna córka, Inka Dowlasz, wydała w roku 2005 swoje wspomnienia w formie książki pt. O mamie Weronice[15][32]. Przybrana, szczególnie mocno związana z mamą córka Elżbieta, nazywana Eł (od roku 1960 piętnaste dziecko w rodzinie Dowlaszów), wspominając dzieciństwo przy ul. Mącznej mówiła[33]:

Nie wiem, kim bym była, jak potoczyłoby się moje życie, gdybym nie trafiła do tego domu. … nie był taki piękny jak dzisiaj … ale mnie natychmiast wszystko się spodobało. Weronika od razu została mamą, Grzegorz tatą. Żyła jeszcze wtedy pani Maria, mama Weroniki i została moją jedyną babcią. Weronika była piękna, młoda i nieskończenie dobra. Wiele osób mówiło, że jestem do niej bardzo podobna, a mnie serce puchło z dumy. Zawsze mi imponowała i całe życie staram się jej dorównać, ale ostudziła mnie moja córka, też Weronika, która któregoś dnia powiedziała krótko: „Babci nie dorównasz, bo ona jest niepowtarzalna”.

Zofia Dąbrowska z warszawskiego Instytutu Psychologii Zdrowia napisała[6]:

Matka zawsze była jedna – niezwykła i niepowtarzalna – moja przyjaciółka Weronika Dowlasz. Zaliczam ją do grona wielkich świeckich świętych z polskim rodowodem, takich jak Marek Kotański, ksiądz Arkadiusz Nowak, Janina Ochojska czy Jurek Owsiak. To dzięki nim trwa ten nasz świat.

Małżeństwo i Rodzina 1/2003

Uwagi[edytuj | edytuj kod]

  1. Syn Grzegorz – później student Wydziału Ekonomicznego Politechniki Szczecińskiej, dziennikarz m.in. Głosu Szczecińskiego, publicysta[7][8].
  2. Córka Inka – później absolwentka Wydziału Psychologii UJ i Wydziału Reżyserii Dramatu PWST, reżyser, scenarzysta, psycholog, wykładowca akademicki w Krakowie[9].
  3. Pierwszym wójtem gminy Dobra był Otton Rekowski[10].
  4. Po przejściu Dowlaszów do pracy w Policach kierownikiem szkoły została Urszula Rekowska[13].
  5. Pimpuś Sadełko – bohater popularnej wówczas bajki muzycznej Przygody Pimpusia Sadełko (Helena Kołaczkowska, na motywach Szkolnych przygód Pimpusia Sadełko Marii Konopnickiej, muz. Ryszard Sielicki.
  6. W książce Grzegorza Dowlasza Legenda domu przy ulicy Mącznej dziewczynka, która dokonała tego zwrotu, występuje jako Tola. Młodsze dzieci przyjęły nową zasadę spontanicznie, z entuzjazmem; starsi – po przemyśleniu – z dojrzałym rozsądkiem[18].

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

  1. a b c Lucyna Turek-Kwiatkowska: Dowlasz Weronika. W: Encyklopedia Szczecina, praca zbiorowa, red. Tadeusz Białecki. T. I: A-O. Szczecin: Uniwersytet Szczeciński, Instytut Historii, Zakład Historii Pomorza Zachodniego, 1999, s. 205. ISBN 83-87341-45-2.
  2. Weronika Dowlasz. [w:] Portal MyHeritage [on-line]. www.myheritage.pl. [dostęp 2016-01-30].
  3. Dowlasz 2005 ↓, s. 10-11.
  4. a b c Dowlasz 2005 ↓, s. 11.
  5. Dowlasz 2005 ↓, s. 10.
  6. a b c Bogdan Nowak. 50 lat Domu Rodzinnego Dowlaszów. „Tygodnik Katolicki Niedziela”, 2008. www.niedziela.pl. 
  7. a b Hanna Niedbał, Katarzyna Stańczyk: Dowlasz Grzegorz. W: Encyklopedia Szczecina, praca zbiorowa, red. Tadeusz Białecki. T. I: A-O. Szczecin: Uniwersytet Szczeciński, Instytut Historii, Zakład Historii Pomorza Zachodniego, 1999, s. 205. ISBN 83-87341-45-2.
  8. Grzegorz Dowlasz. [w:] Leksykon szczecińskich dziennikarzy [on-line]. www.dziennikarze.szczecin.pl. [dostęp 2017-01-14].; komentator i publicysta Kuriera Szczecińskiego
  9. Inka Dowlasz. Agencja Dramatu i Teatru. [dostęp 2016-01-28].
  10. Otton Rekowski (1884-1959). www.geni.com. [dostęp 2016-01-28].
  11. Teren pałacowy w Bezrzeczu. [w:] Portal mieszkańców Bezrzecza [on-line]. www.bezrzecze24.pl. [dostęp 2016-01-28].
  12. Publiczna Szkoła Podstawowa. [w:] Mapka lokalizacyjna, ul. Górna 3, 71-218 Bezrzecze [on-line]. www.bezrzecze24.pl. [dostęp 2016-01-28].
  13. Janusz A. Rekowski: Historia szkoły. [w:] Strona internetowa Publicznej Szkoły Podstawowej w Bezrzeczu [on-line]. www.pspbezrzecze.pl. [dostęp 2016-01-28].
  14. a b Dowlasz 2005 ↓, s. 12.
  15. a b Dowlasz 2005 ↓.
  16. Dowlasz 1965 ↓, s. 7–20.
  17. a b Dowlasz 2005 ↓, s. 32.
  18. Dowlasz 1965 ↓, s. 184.
  19. a b c d Dowlasz 2005 ↓, s. 14–23.
  20. a b c Halina Pytel-Kapanowska: Setka dzieci państwa Dowlaszów. [w:] Archiwum Przeglądu [on-line]. www.tygodnikprzeglad.pl, 2002-07-22. [dostęp 2016-01-28].
  21. Dowlasz 2005 ↓, s. 46.
  22. a b Dowlasz 2005 ↓, s. 16,56–58.
  23. a b Dowlasz 2005 ↓, s. 47.
  24. Dowlasz 2005 ↓, s. 86–87.
  25. Cmentarz Centralny, Weronika Dowlasz, ur. 1925-05-20, zm. 2002-08-25. [w:] Cmentarze w Szczecinie; Wyszukiwarka miejsca pochówku w Szczecinie [on-line]. cmentarze.szczecin.pl. [dostęp 2016-02-19].
  26. Dowlasz 2005 ↓, s. 50–51.
  27. Kawalerowie Orderu Uśmiechu. [w:] Oficjalna strona internetowa Orderu Uśmiechu [on-line]. orderusmiechu.pl. [dostęp 2016-02-05].
  28. Galeria BRZDĄC - ów. [w:] Oficjalny serwis Urzędu Miasta Szczecin [on-line]. www.szczecin.pl, 2015-05-05. [dostęp 2016-01-29].
  29. Dowlasz 2005 ↓, s. 64–51.
  30. Wychowali z mężem ponad setkę sierot. „Wyborcza.pl; Wysokie obcasy”, 2014-06-07. www.wysokieobcasy.pl. 
  31. Gabriela Wrotniewska: Wielkanoc u Dowlaszów. Historia rodzinnego domu dziecka przy ul. Mącznej (artykuł publ. w GW). [w:] Portal Miłośników Prawobrzeża [on-line]. www.prawobrzeze.eu, 2004-04-10. [dostęp 2016-01-28]. (pol.).
  32. Ryszard Karpowicz. Pani Bukowego Wzgórza. „Małżeństwo i Rodzina; Niezależny Kwartalnik Naukowy”. Rok III (2 (10)), kwiecień-maj-czerwiec 2004. www.malzenstwoirodzina.republika.pl. 
  33. Krystyna Pohl. Rodzice dla setki dzieci. „Głos Szczeciński”, 2002-07-04. www.gs24.pl. 

Bibliografia[edytuj | edytuj kod]